poniedziałek, 16 listopada 2009

1 rok 1 miesiąc i 10 dni

Z Natusi zrobił się prawdziwy słodziak: wreszcie daje buziaki, czasem nawet przytuli się do nas, lubi z nami tańczyć i śpiewać, uwielbia "paplać" przez telefon (przecież to kobieta!). Lubi bawić się swoimi ubrankami (szczególnie tymi świeżo wyprasowanymi), lubi bawić się lalkami (przytulać je, karmić, robić "aja"). Pokazuje, że jedzonko jej smakowało - mówi "mnam mnam" i głaszcze się po brzuszku. No i chodzi - od kilku dni drepcze prawie cały czas na swoich małych nóżkach. A poza tym nauczyła się mówić "mama" (wcześniej wolała mówić "tata" i "papa").

A gdy widzi aparat to od razu się śmieje, więc prawie na wszystkich zdjęciach ma zamknięte oczka:

Tak wygląda po przebudzeniu:



Tutaj podczas zabawy:


Z Krecikiem:


W pogoni za smoczkiem:


 
 

I znowu zabawa:


Po spacerze:

Brak komentarzy: