poniedziałek, 25 marca 2013

Bartuś wreszcie raczkuje i ma już 5 ząbków.

środa, 20 marca 2013

Dzisiaj Natalka była w Teatrze Muzycznym na spektaklu "Sceny z życia smoków". Cieszę się, bo podobało jej się i była zadowolona. Chciałabym, żeby polubiła teatr.
W ubiegłym tygodniu Bartuś miał gorączkę ponad 39 stopni. Na szczęście wyniki miał dobre, gorączka minęła. W tym czasie wyszły mu dwie górne jedynki, a teraz idą już dwójeczki.
Przed nami święta i nasza mała rocznica. Chcemy zostać w domu i pobyć razem. A jutro dzień wagarowicza i pierwszy dzień wiosny, a śniegu jeszcze po kolana.

poniedziałek, 4 marca 2013



W minioną sobotę zmarł mój dziadek. Miał 87 lat. Przeżył wojnę, doczekał się prawnuków. Pod koniec życia nie wiedział kim jest, myślał, że jest młody, że żyje jego mama. Życie zatacza koło, pomimo swojego wieku był dzieckiem i zachowywał się jak dziecko. Jutro pogrzeb, niestety w dość nieprzyjemnych okolicznościach – rodzina się podzieliła i mają być dwie stypy. Mam do tego dystans i staram się nie angażować, choć nie jest to łatwe.
A dzieciaki nadal chorują – Bartuś ma zapalenie oskrzeli, Natalka czuje się już lepiej. Bartuś mimo choroby coraz lepiej przesypia noce.
Na dworze wiosna – na niebie świeci piękne słoneczko.