środa, 18 sierpnia 2010

Zrobiłam kilka kompotów ze śliwek  i soki z malin. Niestety nasza spiżarnia jest niewielka, dlatego staram się robić przetwory w rozsądnych ilościach.
A tutaj nasze działkowe cukinie i kabaczki (nigdy nie umiałam ich odróżnić):
I jeszcze nowe nasiona na działkę:

Brak komentarzy: