Jesteśmy po maratonie lekarskim – byliśmy z Natalką u pediatry na bilansie 2 – latka, dwa razy u alergologa, u dermatologa, u kardiologa. Wszystko wskazuje na to, że Natalka nie jest uczulona na mleko, więc pora odstawić Nutramigen i zacząć podawać jej mleko modyfikowane, na razie typu ha. Musimy też wprowadzać do diety białko - na razie jogurty naturalne i twarożek. Natalcia ma objawy atopowego zapalenia skóry, więc póki co stosujemy Emolim. Poza tym ma jakieś 2 szmery na serduszku, kardiolog sprawdziła, ponoć niegroźne. I to by było na tyle. Aha – czas już zacząć korzystać z nocniczka i samodzielnie jeść. Z tym drugim nie ma większych problemów, ale nocnik to jakaś zmora. Natalka ucieka przed nim, a jeśli już usiądzie to tylko na chwilę, do tego w ubraniu.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz