czwartek, 26 sierpnia 2010

To już końcówka przetworów, bo co tu kryć, kończy się lato, kończą się świeże owoce i warzywa. Tym razem zrobiłam sałatki z ogórków i cebuli w zalewie octowej (przepis mojej mamy) i soki z malin.

Brak komentarzy: