wtorek, 14 września 2010

Rozpoczęliśmy sezon brzoskwiniowy. Tak napradę to mamy ich coraz mniej - w sumie wycięliśmy już 3 drzewka brzoskwiń, bo rosły w miejscu, w którym bardzo nam przeszkadzały. Póki co nasza brzoskwinia pięknie owocuje.
 Z kolei prawie wszystkie jabłka są robaczywe:
Nasza stara, poczciwa, połamana drabina.
Natalcia w swoim nowym środku lokomocji:
A tak Natalcia urosła przez rok:

Brak komentarzy: