No i mamy klucze od mieszkania – yupiiii. W sobotę zakupiliśmy niezbędne farby i akcesoria – wydaliśmy bagatela 700 zł – no cóż, zaczęły się wydatki. Ale póki co jesteśmy zadowoleni i podekscytowani. Najważniejsze, że Natalce spodobało się mieszkanie i pokoik. Przed blokiem jest też plac zabaw, który od razu wypróbowała. Mam nadzieję, że dobrze będzie nam się tam mieszkało.
1 komentarz:
Niech już będzie tylko lepiej :)
Prześlij komentarz